Od Kiary cd. Erica

Kiedy zobaczyłam w jakim stanie jest Edward, myślałam że zejdę na zawał! Sprawdziłam puls, który był strasznie słaby.
- Musimy go wziąć na oddział żeby mu krew przetoczyć, bo padnie tu zaraz! Serce tego nie wytrzyma! - powiedziałam szybko, na co Eric go wziął na ręce i pobiegliśmy na oddział medyczny, który był na szczęście blisko. Wujek położył go na łóżku, a pielęgniarki zaczynały tamować krwotok razem z Ericem, podczas gdy ja znalazłam kartę Edwarda i już wiedziałam ze miał grupę krwi B, więc szybko pobiegłam po krew i wróciłam z powrotem niczym huragan! Podłączyłam szybko krew, wcześniej wbijając wenflon w żyłę i zaczęłam przetaczać mu szybko krew oraz zajęłam się ranami bardziej. Pielęgniarki zbytnio nie wiedziały jak opatrywać takie coś, więc tutaj byłam potrzebna ja jako lekarz. Były zdziwione że potrafię to wszystko robić, więc pewnie nie wiedziały że też jestem lekarzem a ne tylko żołnierzem, tylko że ja nigdy się tutaj w Śmierci nie przyznawałam że jestem lekarzem a i nikt mnie o to nigdy nie pytał. No! Może za wyjątkiem Tom'a i Harrego... Nieważne! W dodatku robiłam to bardzo szybko i dokładnie. Cóż... W wieży bardzo szybko się nauczyłam jak opatrywać różne rany w szybo i dokładnie bo liczył się czas pacjenta, oraz mieliśmy jeszcze od groma innych wiec trzeba było jakoś dać radę i właśnie teraz mi się to bardzo przydawało. Rozkazałam pielęgniarką podać odpowiednie leki, które wymówiłam im wcześniej, na co się po raz kolejny zdziwiły, lecz szybko po nie pobiegły by móc je wstrzyknąć na krwiobiegu.
- Edward że też takie głupstwo zrobiłeś że nie poczekałeś to ja się dziwię! - mruknęłam do niego - Miałeś zrobić lekarstwo ale nie kosztem własnego zdrowia czy życia! Pomoglibyśmy Ci matole jeden! - dodałam jeszcze kończąc opatrywać jego rany z czym nie radziły sobie wcześniej pielęgniarki. W końcu przybiegły z odpowiednimi lekami, które wstrzyknęłam i odnotowałam wszystko w kartach w iście medycznym i skomplikowanym języku, który mogą zrozumieć tylko nieliczni lekarze, którzy są jeszcze na tym świecie.

< Eric? ;3 Edward uratowany! xdd >