Chłopak trochę mnie pocieszył nie powiem… Jednak gdy zobaczyłam Darka leżącego na jego plecach, lekko zachichotałam. Ten pies to był niezły agent! Rozweselił mnie nieco. Patrzył na mnie pytająco tymi swoimi bystrymi oczami, jakby pytał „Mogę przyjść do Ciebie? Czemu się smucisz?”.
- Dark złaź! Ciężki jesteś… - powiedział zirytowany chłopak.
Tymczasem ja niepewnie kiwnęłam ręką na psa, żeby podszedł, a co zeskoczył z jego pleców dość boleśnie i odszedł do mnie. Niepewnie podałam mu rękę do powąchania, która lekko drżała ze strachu. Powąchał ją i położył łeb na łóżku, więc zaczęłam go głaskać.
- Teraz to się od Ciebie nie odczepi…. Uwielbia pieszczoty – powiedział uśmiechnięty chłopak.
- Taki z niego pieszczoch? - spytałam już bardziej pewnie.
Pies nagle wskoczył mi na łóżko na co się trochę spięłam, lecz uwalił się zadowolony w nogach i oparł łeb o moje nogi. Znowu zaczęłam go głaskać na co, zaczął coś tam mruczeć do siebie pod nosem.
- Widzę że się z nim nie nudzisz… - odezwałam się.
- Z nim nie da się nudzić – westchnął – Dobra! To ja się zdrzemnę – powiedział i przewrócił się na swój prawy bok, odwracając się do mnie plecami. Zatkało mnie! Nie wiedziałam przecież co zrobić z psem! Chciałam się odezwać, lecz zabrakło mi odwagi, a w dodatku byłam zmęczona i senna. Pies jakby czytał mi w myślał i się podniósł, dając mi możliwość położenia się. Przez chwilę siedziałam niepewnie i spojrzałam na chłopaka, który już chyba spał. W końcu jednak zmęczenie wzięło nade mną górę i położyłam się na lewym boku, również plecami do chłopaka. Dark skorzystał z okazji i położył się obok mnie, na co się zdziwiłam, lecz po chwili znowu zaczęłam go głaskać po łbie. Przymknął oczy i położył głowę na łóżku obok mnie. Uśmiechnęłam się na to w takiej pozycji zasnęłam razem z psem.
< Reker? :3 zaczyna przekonywać się do Darka xdd >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz