wtorek, 13 grudnia 2016

Od Lydii Cd. Parrish'a

-I co powiesz? -spytałam dumna z siebie
-Wykorzystałaś mój słaby punkt -prychnął chłopak
Odstawiłam nóż od jego krtani i wstałam, po czym podałam Parrish'owi rękę, aby pomóc mu wstać.
-To co? Następna rundka? -spytał ze słodkim uśmieszkiem na ustach
-Pewnie -powiedziałam
W tym momencie z drugiego pokoju przybiegł Marley, który od razu zaczął merdać ogonem i skakać na Parrish'a
-Chyba jednak nie, teraz Marley nie da Ci spokoju -zaśmiałam się
Jordan przykucnął i zaczął głaskać szczeniaka
-Nie wiedziałem, że masz psa -powiedział po czym zmierzył mnie wzrokiem
-Znalazłam go niedawno, szlajał się koło śmietnika -objaśniłam
-Rozumiem. -powiedział mężczyzna i wstał na równe nogi po czym podszedł bliżej mnie
Poczułam się dość dziwnie. Zmierzyłam mężczyznę wzrokiem i przygryzłam lekko dolną wargę
-O czym myślisz? -spytał Parrish
-O niczym -powiedziałam i wzruszyłam ramionami -Może obejrzymy jakiś film, jeśli moje przestarzałe DVD nam na to pozwoli -uśmiechnęłam się lekko podchodząc do półki z płytami. Połowa z nich była nie działająca lub porysana, ale było kilka dobrych horrorów, które wydają się być idealne na tą okazję
-Wybierz co chcesz -powiedziałam podając mu plik płyt

<Parrish?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz