Imię i nazwisko: Hiro Vrah-Stinu
Ksywka: Sowa
Wiek: 23 lata; 05 lipca
Płeć: Młody mężczyzna
Obóz: Duchy; Eskortowiec, zwiadowca
Ranga: Członek
Aparycja: Hiro to młody mężczyzna mierzący 178cm, waży około 70kg. Przez regularne treningi utrzymuje swoją kondycję w doskonałej formie, jednak nie przesadza - ma widoczne, lecz nie przesadnie, mięśnie, aby każdy kto się z nim mierzy, doceniał go mniej niż jest tego wart.
Nosi czarną skórzaną kurtkę z kapturem, spodnie wojskowe typu wz93 oraz buty Protektor GROM, które czasami zmienia na wygodne, czarne buty sportowe Atletico. Na lewym nadgarstku ma zawiązaną bandanę, którą czasem (zwłaszcza podczas walki) wiąże 'na pirata' lub przywiązuje do spodni po prawej stronie bioder. Jego oczy są koloru szarego, z brązowym wnętrzem.
Jeśli komuś uda się zauważyć go bez koszulki, znajdzie na jego ciele kilka blizn na klatce piersiowej i lewym barku.
Niewielu chce się z nim spotkać w bezpośredniej walce, ze względu na Caligon, groźnie sterczący zza pleców mistrza miecza, jednak nie jest on niepokonany - przegrał niejedną walkę, ze względu na głupią wiarę w honor i walkę tylko mieczem, jednak znakomicie sieka hordy zombie, czy też atakuje z zaskoczenia.
Charakter: Hiro jest facetem cichym, znający swoje możliwości, który lubi obserwować i gromadzić dane. Jest to zdyscyplinowany mężczyzna, który dobro innych przedstawia ponad własne, więc często gęsto doskonale sprawdza się jako eksorta dla VIP'ów, gdyż chroni ich nawet za cenę własnego życia. Sowa jest opiekuńczy, przyjacielski i pomocny względem osób, które zna i uważa za bliskich, nie posiada jednak wielu przyjaciół. Uwielbia chować się w cieniach i gromadzić informacje, a potem zadawać ataki znienacka, co też przekłada się na jego umiejętności zwiadowcze.
Hiro zna swoje możliwości, więc wie kiedy może walczyć, kiedy lepiej uciec, a kiedy zwyczajnie musi się poddać.
Ceni sobie samodzielność i wolność, co przekłada się na brak umiejętności pracy w grupie. Jest człowiekiem honorowym, więc nie będzie walczył z kimś, kto nie może go skrzywdzić. Ma swoje zasady, których stara się przestrzegać i wypełniać. Chroni osoby słabsze, czy też zagrożone.
Ma jednak wiele wad, jest na przykład dość leniwy, i lubi narzekać na siebie i obowiązki. Do tego dochodzi fakt, iż często zostawia coś na ostatnią chwilę, nie zawsze dlatego bo sam chce, ale dlatego, że zapomina.
Można na nim polegać jak na Zawiszy - jeśli obieca komuś, że ochroni go za wszelką cenę, dotrzyma obietnicy. Jeśli ktoś powierzy mu własne życie, jeśli stanie pod jego komendą, nie zaryzykuje żywota tej osoby, prędzej zaryzykuje swój.
Jednak jest to wadliwy egzemplarz człowieka - źle czuje się w tłumie, często łamie zasady, które ktoś mu narzuca, i lubi palić. Jest gotów słono zapłacić za paczkę fajek, więc osoby z którymi handluje, mogą się wzbogacić.
Historia: Przed wojną Hiro mieszkał z ojcem w małej wiosce, której nazwa zatarła się już w jego pamięci. Jego ojciec, Vuko, był kowalem z hobby i pasji, a także mistrzem półtoraka, który niejednokrotnie potykał się na współczesnych turniejach.
Od kiedy chłopak skończył lat dziesięć, Vuko uczył go walki mieczem ćwiczebnym, strzelania z łuku i kowalstwa - nie dbał o to, że jego syn może mieć inne zainteresowania. Vuko szkolił syna twardo - nie dawał mu zwykłego miecza treningowego, lecz dwa razy cięższy drąg, aby wyrobić synowi siłę w nadgarstku, a także kazał skakać przez rowy i przeszkody, początkowo 'na pusto' a później z obciążeniem.
Przez pięć lat Hiro posiadł umiejętność walki jakimkolwiek ostrzem, które trafi do jego rąk, a także umiejętność wykuwania metalowych elementów czy nawet broni. Walczył z ojcem na surowy metal, nie pozwalając się drasnąć, ponieważ mogło to kosztować go życie. Vuko szkolił i uczył syna, z przerwami na szkołę i treningi sprawnościowe, przez nastepne kilka lat.
W dzień wybuchu wojny Hiro wraz z ojcem udali się do miasta, szukając wskazówek co mogą robić. Nie pamięta nic, co działo się przez rok wojny, wie tylko iż ojciec stanął pewnego razu w jego obronie i został poważnie postrzelony. Zdołał powalić napastnika, jednak krwotok był zbyt poważny. Przed śmiercią oddał swojemu synu najwybitniejsze swe dzieło - miecz Caligon, wykonany z odpowiednio skutych płytek tytanu, srebra, wolframu i paru innych metali. Hiro uciekł, ściskając miecz w dłoniach i ścierająć gorzkie łzy porażki, następnie tułał się przez dłuższy czas, aż udało mu się dostać do schronu, do którego wędrował z ojcem.
Po wybuchu bomby atomowej Hiro dołączył do obozu Duchów, gdzie zajął się eskortowaniem VIPów, czy też specjalnych przesyłek. Po pewnej akcji na terenach Trupów zyskał przydomek Sowa.
Rodzina: Ojciec, któy umarł podczas wojny. To on nauczył Hiro walki mieczem, trenował go i dał mu swoją broń, Caligon. Hiro wciąż pamięta swojego rodzica, wysokiego bruneta o radosnych oczach i sympatycznej twarzy. Stara się kontynuować jego rzemiosło, przetapiając znaleziony złom i kując wciąż to nowe miecze, które miałyby dorównać Caligon'owi.
Nie pamięta matki, wie jednak, że była rudowłosa
Partnerka: Brak
Orientacja seksualna: Patrzy na ponętne ciała kobiet, jednak stara się nie zakochiwać, nie chce, by ktoś płakał po jego śmierci.
Inne:
- Caligon:
https://forums.cdprojektred.com/filedata/fetch?id=6689949
Właściciel: Andrzejj (Hw); borsukandrzejj@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz