czwartek, 8 czerwca 2017

Od Erica cd. Kiary

- Tutaj raczej wrogowie was nie dopadną - zapewniłem ich krzyżując ręce na piersi, gdyż Sebastian usiadł na łóżku swojego brata - Moi ludzie sprawdzą kto stoi za tą sprawą ze zbiornikami o ile już tego nie robią - dodałem patrząc w stronę drzwi jakby upewniając się czy za nimi nikt nie stoi oraz nie podsłuchuje naszej rozmowy.
- Twoi ludzie? - zdziwił się Alan patrząc na mnie nadal niepewnym wzrokiem.
- Tak, przyjechaliśmy tutaj z moimi żołnierzami, lekarzami no i przyplątali się jeszcze inni - odpowiedziałem mu spokojnie.
- No dobrze - westchnął Sebastian - Przepraszam, ale moglibyście nas zostawić na chwilę samych? Chciałbym porozmawiać z bratem na osobności. Cała siedziba jest jak już wiecie do waszej dyspozycji - dodał z lekkim uśmiechem na co wraz z Kiarą skinęliśmy głowami oraz opuściliśmy pomieszczenie zamykając za sobą cicho drzwi.
- No to co robimy? - zapytałem próbując ukryć rozbawienie co dzisiaj wyjątkowo ciężko mi szło a zważywszy, że Kiaruśka to rodzina to po porostu nie mogłem się opanować, gdyż tylko przy rodzinie mogłem całkowicie zachowywać się jak człowiek.
- Sama nie wiem - odpowiedziała opierając się plecami o ścianę.
- To ja proponuję się przejść po tym miejscu - rzekłem po chwili i łapiąc ją za rękę pociągnąłem w głąb korytarza. Chodź z początku protestowała to po jakimś czasie mi uległa i szła tuż obok mnie rozglądając się we wszystkie strony. W pewnym momencie zobaczyłem drzwi oznaczone znakiem obozowym więc zaciekawiony tam wlazłem a siostrzenica od razu za mną. Jak się okazało był to gabinet połączony z pokojem i chyba należał do Alana.
- Wujek ty byś zagryzł jakby ktoś ci łaził po sypialni - mruknęła niebieskooka a ja przewróciłem oczami.
- Oj tam przecież nam... - nie zdążyłem dokończyć, ponieważ zobaczyłem na ścianach powieszone w ramkach mundury i nawet bez patrzenia na emblematy z imionami, nazwiskami czy też nazwami jednostek rozpoznałem w śród nich od razu mundur antyterrorystyczny taty! Od razu podbiegłem do ramki i zacząłem patrzeć się w nią jak w obrazek wyobrażając sobie jak przede mną stoi.

<Kiara? :3 Eric się rozmarzył xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz