- Ale rodzice mieli tylko Wiliama jako biologiczne dziecko - odezwałem się nie wiedząc co się dzieje.
- Mówię ci, że w szpitalu pewnie pomylono noworodki i trafiłeś tam gdzie nie miałeś - westchnął a ja skierowałem na niego swój wzrok.
- No to co z tamtym dzieckiem się niby stało? Jakby nas podmieniono to pewnie byłoby w ich rodzinie - rzekłem i osunąłem się po ścianie by usiąść na podłodze.
- Pewnie nie żyje - powiedział a ja się wzdrygnąłem - A co nie chciałbyś, żeby okazało się to prawdą? - spytał mnie unosząc jedną brew ku górze.
- Jasne, że bym chciał! Zawsze uważałem ich za swoich prawdziwych rodziców! - odezwałem się od razu zastanawiając się czym mam nie niego za takie słowa się fochnąć, ale nie zdążyłem nic powiedzieć, bo ten podszedł do mnie i ściągnął z munduru taty jego włos! No normalnie nie wierzę tyle lat a to nadal się na nim trzymało!
- Zrobimy kolejny test, jak DNA będzie się zgadzało to mamy 100 procentową pewność - stwierdził po czym znowu ściągnął jakiegoś włosa - No masz szczęście, że te kłaki się jeszcze trzymają - dodał trochę rozbawiony.
- Ani się waż mi moich włosów wyrywać - mruknąłem na niego ostrzegawczo obstawiając gdzie zaraz jego łapy będą chciały sięgnąć.
- U ciebie tylko wymaz - poinformował mnie a ja skinąłem od razu głową.
- No to na co czekamy? Chodźmy po ten wymaz i rób te badania! - rzekłem szybko po czym poderwałem się niczym sprężyna oraz jak najszybciej potrafiłem dopadłem drzwi - No dalej ruszcie się! - dodałem niczym jakieś niedoczekane dziecko na co doktorek się uśmiechnął i poszliśmy szybko na ten medyczny mijając przy tym zakłopotanych szpiegów. Kiara oczywiście szła z nami z czego się cieszyłem, bo sam bym tutaj z emocji zwariował!
*****
Po pobraniu wymazu zaczęło się badanie tego całego DNA czy jak to tam się zwie. Niespokojnie kręciłem się na krześle no bo cóż czekałem na bardzo ważną rzecz! Oby to była prawda - powtarzałem sobie ciągle w myślach. Edward zabije cię jak się nie pośpieszysz - mruknąłem wstając.
<Kiara? :3 Eric niedoczekany xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz