niedziela, 11 grudnia 2016

Od Reker'a cd. Eri

Kroki stawały się coraz głośniejsze a echem rozchodziła się znana mi już rosyjska przyśpiewka... Schowaliśmy się z dziewczyną w jednym z zaułków. Szybko opanowałem oddech i byłem już praktycznie nie słyszalny. Bez żadnego szmeru kierowałem się w stronę przeciwnika i gdy go zaszedłem od tyłu przybliżyłem ostry nóż do jego gardła.
- Чего здесь ищете? - zapytałem po rosyjsku. Były to nieliczne słowa jakie mogłem wydukać w tym okropnym języku.
-Ничего! - krzyknął przerażony.
- Umiesz mówić w moim języku? - zapytałem upewniając się czy mogę się z nim dogadać.
- Tak, alet mi się myleć - odpowiedział oddychając ciężko.
- Gdzie twoi przyjaciele? - dopytywałem.
- Jeste sam - rzekł przełykając głośno ślinę.
- Powiadasz sam? - wyjąłem z kieszeni nóż do rzucania i wycelowałem nim w krzaki. Gdy ostrze utkwiło w krzaku można było usłyszeć głośny jęk. - Dark bierz go! - krzyknąłem w stronę psa, który rzucił się na ofiarę i już po chwili wyciągnął z krzaków drugiego mężczyznę. - Wiesz, że kłamstwo nie popłaca?! - warknąłem i dopiero teraz przypomniałem sobie o dziewczynie, która wychyliła się zza rogu. - Obóz? - zadałem kolejne pytanie.
- Nie należymy - westchnął nieznajomy.
- Co z nimi zrobimy? - zapytałem tym razem Eri.

<Eri?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz